Z Gury Humorului dojeżdżamy tam stopem (płatnym! 2 leje). Znajdujemy całkiem tani nocleg (40lei za dwójkę) w pensjonacie o romantycznej nazwie - Mansion Bukowina, tuż za murem monastyru. Zostajemy na dwie noce.
Rano budzą nas tajemnicze dźwięki dochodzące z monastyru - to odświętny instrument - deska z dwoma młoteczkami - na którym wybija się melodię.