Bilety na bezpośredni autobus do Lublina kupiliśmy po pewnych perypetiach któregoś dnia pobytu. Na dworzec dotarliśmy przepełnionym busem (o 7 rano na przystanek busikowy, którego nie ma, odprowadziła nas właścicielka mieszkania). okazało się, że odwołano wszystkie połączenia z Lublinem - kierowcy nie dostali wiz - Pan Szengen pogroził palcem. Szybko w okolice dworca kolejowego skąd odjeżdżają busy do Szegini. Na miejscu okazało się, że bezpośrednich busów w tej chwili nie ma (nam zależało na czasie zatem pojechaliśmy na przesiadki).